Miłość to sztuka, wymagająca trudu i poświęcenia. Mowa tutaj nie tylko o uczuciu, jakim obdarzamy partnera w związku, ale również i o tym, które kierujemy w swoją stronę. Kochamy również naszych rodziców i członków rodziny czy w końcu przyjaciół, bliskich naszemu sercu. Co jednak zrobić, gdy uczucie to nie przychodzi samo? Czy miłości można się nauczyć i jak to zrobić? Odpowiedź na te pytania przyniesie lektura poniższego artykułu.

Czym jest miłość do samego siebie?

Miłość do samego siebie bardzo często kojarzy nam się z egoizmem. Nic bardziej mylnego! Pod tym pojęciem kryje się bowiem pełna akceptacja własnej osoby. Nie chodzi tutaj wyłącznie o mocne strony i atuty, ale również i o wady, niedoskonałości czy w końcu nawet i porażki, determinujące nasze życie. O drodze do pokochania siebie przeczytasz na proponowanej stronie, którą prowadzi Krzysztof Jankowski Love Coaching – specjalista od budowania prawidłowych relacji zarówno ze sobą, jak i z partnerem. Na szczególną uwagę zasługuje tutaj przede wszystkim:

• uświadomienie sobie własnych potrzeb i oczekiwań,
• odblokowanie energii do kreatywnego życia,
• odkrycie swojego wewnętrznego piękna.

Wszystko to zmienia bowiem postrzeganie siebie, otwierając tym samym drogę do samoakceptacji i harmonii wewnętrznej.

Czy warto pozwolić sobie na bycie sobą?

Bycie sobą na co dzień to luksus, na który nie wszyscy sobie pozwalają. W rzeczywistości jednak to jeden z najważniejszych etapów w trudnym procesie nauki miłości do samego siebie. Autentyczność i brak porównywania się do innych wnoszą bowiem ogromną wartość do naszej codzienności, sprawiając, że możemy żyć w zgodzie z własnymi przekonaniami i pragnieniami. Aby jednak dotrzeć do tego etapu, warto nieustannie poszerzać swoją wiedzę i świadomość. Pomogą w tym z pewnością artykuły umieszczone na blogu, do którego przeniesiesz się po kliknięciu w link. Traktują one m.in. o relacjach pomiędzy członkami rodziny, a także o samowystarczalności czy niezależności. Te z kolei wymagają zrozumienia własnych potrzeb oraz miłość i szacunku do siebie, co pozwala na budowanie zdrowych granic w kontaktach z innymi.

Jak pokochać siebie?

Wiesz już, jak ważne jest bycie sobą na co dzień. Jednak w jaki sposób zaakceptować siebie i pokochać swoją osobę, bez względu na wady i niedociągnięcia? W tym celu warto przede wszystkim:

• zrezygnować ze zbyt surowego oceniania własnej osoby,
• stać się swoim przyjacielem, nie krytykiem,
• zauważyć i docenić swoje dotychczasowe osiągnięcia,
• nauczyć się cieszyć z małych rzeczy.

Co ważne, nauka miłości do siebie wymaga sporo cierpliwości, ale także i zrozumienia dla swojej słabszej strony, która – wbrew powszechnej opinii – również zasługuje na szacunek i wsparcie. Zrozumienie tego procesu to z kolei klucz do sukcesu w budowaniu zdrowych relacji z samym sobą.

Jak nauczyć się miłości w partnerstwie?

Relacje partnerskie nie mogą opierać się wyłącznie na silnym uczuciu. Wymagają one bowiem również:

• szacunku do drugiej osoby,
• umiejętnej komunikacji swoich potrzeb,
• stawiania granic, jeśli zachodzi taka potrzeba.

Czy tych umiejętności można się nauczyć? Oczywiście, że tak, choć wymaga to sporo czasu i cierpliwości. Warto podkreślić tutaj również, że miłość w związku to nie tylko szalone przygody i romantyczne zachody słońca, ale również i wspólna codzienność, wraz z jej problemami i wyzwaniami. Ucząc się takiej codzienności, warto postawić na aktywne słuchanie, docenianie drobnych gestów oraz wsparcie, okazywane sobie nawzajem. Niezwykle istotną rolę w całym procesie odgrywa również otwartość na rozmowy, nawet te mniej przyjemne, które prowadzą do wspólnego rozwiązywania problemów, umacniają tym samy relacje partnerskie.

Co szkodzi miłości?

Na koniec warto wspomnieć o tym, co stoi na drodze szczęśliwej miłości, zarówno do siebie, jak i do partnera. Z pewnością będzie to tzw. ego, które zostało przywołane już na początku artykułu. Tym razem mowa jednak o wygórowanej, przesadnej miłości do siebie samych, która uniemożliwia nam realną ocenę rzeczywistości. Poczucie bycia lepszym sprawia, że nie możemy pokochać innych osób, a nadmierna miłość do siebie staje się realną przeszkodą w budowaniu zdrowych relacji. Nie bez znaczenia pozostaje tutaj jednak również tchórzostwo, które może efektywnie ograniczać nas przed walką o siebie i otwarciem się na drugiego człowieka.